Filarum to jeden z najpopularniejszych portali pozabankowych, oferujących pożyczki online. Część potencjalnych klientów zastanawia się, czy Filarum sprawdza ich w BIK (Biurze Informacji Kredytowej) – instytucji, której celem jest gromadzenie informacji o historii kredytowej osób, które zaciągają zobowiązania finansowe.
Należy przyznać, że Filarum nie wymaga od swoich klientów przedstawiania zaświadczenia o zarobkach czy zabezpieczeń w postaci nieruchomości. Jednakże, w celu oceny wiarygodności klientów, portal korzysta z różnych źródeł informacji, takich jak Rejestr Dłużników BIG InfoMonitor czy ERIF Big.
Co ciekawe, Filarum zdaje się nie sprawdzać swoich klientów w BIK. Według informacji oferowanych przez serwis, każda decyzja kredytowa opiera się na indywidualnej analizie zdolności kredytowej klienta, ale nie jest wymagana informacja o jego historii kredytowej.
Dlaczego Filarum nie wymaga informacji z BIK? Według przedstawicieli portalu, ostateczna decyzja o przyznaniu klientowi pożyczki opiera się na jego aktualnej sytuacji finansowej, a nie na jego przeszłości kredytowej. Oznacza to, że nawet osoby, które miały problemy z terminowym spłacaniem swoich zobowiązań w przeszłości, mogą ubiegać się o pożyczkę w Filarum.
Należy jednak pamiętać, że każda pożyczka wiąże się z kosztami. W przypadku Filarum, kwota kosztów firmowego produktu wynosi 0 zł, jednakże dopiero pierwsza pożyczka jest darmowa i może wynosić do 2000 zł. Następne już zostaną naliczone odsetki. Ponadto, w razie braku terminowej spłaty zobowiązania, Filarum może skierować sprawę do windykacji, co może uzależnić od skali zaległości dalsze możliwości korzystania z oferty firmy.
Podsumowując, Filarum wydaje się nie sprawdzać swoich klientów w BIK. Ostateczna decyzja kredytowa opiera się na analizie bieżącej sytuacji finansowej klienta. Warto jednak pamiętać, że każda pożyczka wiąże się z pewnymi kosztami, a jej niespłacenie w terminie może skutkować opłatami i konsekwencjami finansowymi.